poniedziałek, 16 września 2013

Szczęście a nieszczęście

Wiadomo.
Nie ma tematu.
W pewnym sensie nie ma różnicy między szczęściem a nieszczęściem.
Dziś, żadnych nieszczęść w swoim życiu nie pamiętam.
Nauczyłem się celebrować smutek i cierpienie i widzieć głęboką wartość nieszczęścia.

Okrutny los pewnie przewrotnie pokaże mi na co go stać. A stać na wiele. I będę wydrapywał z gardła własne słowa, które już dawno poszły w świat. (minutę temu :)

Póki co podpisuję się pod logiką języka Stachury.

Co posiadać i po co posiadać? (...)
Posiadać możesz tylko jedynie nieszczęście.
I to nieszczęście nieprawdziwe.
Bo dowiedz się że PRAWDZIWEGO nieszczęścia nie ma.
Prawdziwe jest szczęście
A szczęścia nie potrzeba posiadać...

Albowiem szczęściem się JEST!




8 komentarzy:

  1. Przysięgam wam,że płynie czas i zabija rany!
    Pisał Stachura...
    Sam nie uporał się z cierpieniem.
    W. Tatarkiewicz swoje, a ja jestem szczęśliwa.
    Może dlatego, że chcę być?

    OdpowiedzUsuń
  2. Pamiętaj o konkursie "Chimery"!:) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki za informację, chociaż nie jestem zainteresowana.
    Za to szczęściem to owszem.
    Szczęścia naszego codziennego...

    OdpowiedzUsuń
  4. To czy jestesmy szczesliwy czy tez nie zalezy od nas samych. Kazde szczescie ciagnie za soba nieszczescie. Rownowaga musi byc zachowana...dlatego warto byc wdziecznym za wszystko nie wazne czy to nas raduje czy tez wzmacnia zyciowo...

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie wiem, skąd taki wniosek, że każde szczęście ciągnie za sobą nieszczęście.
    W życiu równowaga jest albo jej nie ma.
    Zgadzam się, że warto być wdzięcznym za wszystko.
    Ja na przykład jestem wdzięczna za swój los, chociaż jest w nim rak, zdrada, rozwód.
    I czuję się szczęśliwa nawet z tym bagażem smutnych doświadczeń.
    Dlaczego, bo pomimo wszystko cieszy mnie Życie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Polecam pozycje Sergieja Nikolajewicza Łazariewa. To dzięki niemu i tym czego nauczyl mnie o karmie mam taki swiatopoglad. Wg niego to postawy etyczne kreuja pole energetyczne danego czlowieka i to one sa przyczynami chorob czy tez szczescia. Jesli usunac szkodliwe postawy, zastapic je poprawnymi-choroba, smutek, nieszczescie automatycznie zanika.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję, życzę zdrowia.

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziekuje i wzajemnie:-)

    OdpowiedzUsuń