Różewicz ***
urodziłem się nosorożcem
z grubą skórą i rogiem na nosie
chciałem zostać motylem
ale powiedziano mi że
muszę być nosorożcem
potem chciałem być
skowronkiem bocianem
ale powiedziano mi że to niemożliwe
pytałem dlaczego - odpowiedziano
bo jesteś nosorożcem
chciałem być małpą
a nawet papugą
ale mi powiedziano... NIE
śniło mi się że mam
bardzo delikatną różową skórę
i nosek jak Kleopatra
ale mi przypomniano że
mam bardzo bardzo grubą skórę
i że mój róg to dowód tożsamości
byłeś jesteś i będziesz nosorożcem
do śmierci
niedziela, 30 września 2018
niedziela, 23 września 2018
ruch tektonicznych płyt inside
Długo nie pisałem tu, bo wiele się dzieje.
Głównie wewnątrz mnie.
Mimochodem czuję że, z każdym dniem mam coraz mniej.
Czas przemija, pamięć nie.
Introwertyzm wkracza jak z młodości.
Obserwuję ze spokojem jak się przesuwają płyty tektoniczne wewnątrz mnie.
Zmieniając powoli to, co na co dzień nienaruszalne.
Kim będę, kiedy uformują się masywy.
Proces trwa, jestem sobie w procesie, sam.
A zewnętrzny świat odstaje.
Przepaść zwiększa się i czuje że, z każdym dniem mam coraz mniej.
Kiedy sam, niewiele w sobie siebie mam.
Połykam wiatr.
i muzyka
Głównie wewnątrz mnie.
Mimochodem czuję że, z każdym dniem mam coraz mniej.
Czas przemija, pamięć nie.
Introwertyzm wkracza jak z młodości.
Obserwuję ze spokojem jak się przesuwają płyty tektoniczne wewnątrz mnie.
Zmieniając powoli to, co na co dzień nienaruszalne.
Kim będę, kiedy uformują się masywy.
Proces trwa, jestem sobie w procesie, sam.
A zewnętrzny świat odstaje.
Przepaść zwiększa się i czuje że, z każdym dniem mam coraz mniej.
Kiedy sam, niewiele w sobie siebie mam.
Połykam wiatr.
i muzyka
Subskrybuj:
Posty (Atom)