niedziela, 13 października 2013

Tak się nie da żyć

Czas pędzi jak oszalały i najbardziej doskwiera niemożliwość cieszenia się pięknem.
Praca dająca satysfakcję tak jednak wiele zabiera czasu.
Nie ma nowych książek, nie ma nowych zdjęć.
Tak się nie da żyć.
Mówi Łucja, która jest dzieckiem nowej generacji, księżniczką, w której jak w soczewce, skupiają się wszystkie cechy nowej, rosnącej dopiero generacji, wyrosłej z tego co poprzednie generacje pozostawiły po sobie i co tworzą obecnie. Sztafeta pokoleń.
W ogóle dzieci mówią całą prawdę o nas i o naturze człowieka i o współczesności a jakże, także i chyba najlepiej. Prawdę poznacie z ust dzieci. I to wielkie plusy tej pracy. Wielkie.
Szkoda jednak możliwości cieszenia się pięknem, przyglądania ukrytym w obrazach obrazom, twarzom w liściach i kartkach papieru, umykającym wierszom i książkom, światłom i cieniom, dymom papierosowym i emisjom cieplarnianym, myślom cudzym ujętym w karby kształtów, dźwięków i obrazów i cudzym, i własnym uczuciom w karby kształtów, dźwięków, obrazów, myśli i wrażeń ujętych przyglądania się i przetwarzania i przeżywania, zaprzeczania, odrzucania, akceptowania, odczuwania i wszystkiego, na co trzeba mieć czas i niezmęczone zanadto umysł i ciało. A tak wiele jest wszystkiego. Za dużo wszystkiego.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz