czwartek, 16 lutego 2017

W poszukiwaniu straconej bliskości

Czasem poraża mnie absurdalność tego świata.
Czasem spotykam ludzi takich, że jakbym żył ich życiem, to już bym nie żył raczej.
Pod wieloma względami okazuję się jednak looserem, ale nie mogę inaczej.
Powinniśmy się wszyscy uczyć od kotów i zwierząt i poetów, ale tylko tych dobrych.
Powinniśmy oglądać zachód słońca trzymając się za ręce a potem tarzać się w trawie i zasypiać brudni, ale szczęśliwi. Kto mnie rozumie, niech pierwszy rzuci kamieniem.

      Miłość to znaczy popatrzeć na siebie,
      Tak jak się patrzy na obce nam rzeczy,
      Bo jesteś tylko jedną z rzeczy wielu.
      A kto tak patrzy, choć sam o tym nie wie,
      Ze zmartwień różnych swoje serce leczy,
      Ptak mu i drzewo mówią: przyjacielu.
      Wtedy i siebie, i rzeczy chce użyć,
      Żeby stanęły w wypełnienia łunie.
      To nic, że czasem nie wie, czemu służyć:
      Nie ten najlepiej służy, kto rozumie.
                                                       (C.M)





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz