Stoję znowu przed światem jak przed otwartą księgą.
Ludzie księgi, ludzie podróży.
Autorka pisze, że każda podróż jest ucieczką przed śmiercią i wyjęła mi te słowa z krwi.
Podróż znaczy życie.
A najlepsze jest to, że podróż zewnętrzna zawsze zmienia zwiedzanie wewnętrznych komnat.
O których śpiewa wyśmiewana i hejtowana Julia Wieniawa, a ja uważam że to jeden z mądrzejszych tekstów współczesnych polskich piosenek (być może przez przypadek).
Im dalej idę w świat, tym dalej idę w głąb.
Z każdym kontynentem odkrywam nowe komnaty wewnątrz.
I tak jak kosmos nie ma granic na zewnątrz, tak człowiek nie ma granic wewnątrz.
Nieskończoność na zewnątrz i wewnątrz człowieka.
Oddycham, czyli piosenka o ponoć bardzo głupim tekscie.
( taken by Luke )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz